Cieszę się że na tym blogu
mogę się pochwalić swoimi dokonaniami.
Mogę tu być anonimowy.
Nie zważając na ból i cierpienia, tego nikt nie dostrzeże.
A tym samym mogę nie odczuwać tremy,
i skrepowania, to co robię.
Jak każdy ma swoje, słabe strony, wiele przebył tragedii w swoim życiu,
tak i ja tego doświadczyłem, nie warto do nich wracać, nie oglądać się za siebie,
lecz patrzeć, na to co mamy jeszcze do zrobienia;
Poprawić swoje relacje z rodziną, bliskimi znajomymi, żeby nas mile wspominali,